Kolory sezonu – mnóstwo jagód, śliwek, borówek, no i oczywiście grzyby – te złociste kurki zabarwią nam pięknie risotto na beżowy kremowy kolor, nie zabraknie też jak zwykle dodatków kwiatowych! Kurkowe risotto to dla mnie ukoronowanie lata. Nie jest to skomplikowane danie, ale składniki muszą być najwyższej jakości, dlatego należy zacząć od… ugotowania rosołu lub bulionu warzywnego. Gotowanie ryżu w kostce rosołowej to zbrodnia przeciw smakowi, a przede wszystkim przeciw zdrowiu. Przepis na rosół dostępny w Gabinecie.
A risotto z kurkami robi się tak:
W głębokim rondlu rozgrzej 2 łyżki oliwy z oliwek, zeszklij na niej 3 -4 posiekane szalotki, wrzuć suchy ryż (musi być specjalny Arborio do risotto) i, sprawnie mieszając, obtocz wszystkie ziarenka oliwą. Gdy już będą szkliste, a nie białe, wlej do rondla ok. pół szklanki białego wytrawnego wina, mieszajac poczekaj aż odparuje. Następnie dodaj garść lub dwie malutkich kurek w całości, wymieszaj i podsmażaj razem kilka minut. Teraz czas na rosół, dodawaj go porcjami po chochelce, mieszaj i czekaj aż ryż go wchłonie. W połowie gotowania dorzuć świeże zioła – rozmaryn dla ortodoksów w kuchni, a tymianek dla frankofilów. Po około 15-20 min ryż powinien być już półtwardy i to jest koniec gotowania. Pamiętaj, że ryż nawet na talerzu jeszcze wchłania płyn, wiec po wyłączeniu kuchenki dodaj jeszcze odrobinę rosołu. Utrzyj 1 garść parmezanu, wymieszaj z zawartością rondla. I na tym można zakończyć. Tradycjonaliści dorzucą jeszcze łyżkę masła, żeby nadała potrawie kremową konsystencję. Przy odchudzaniu niekoniecznie polecam. Risotto koniecznie podaj na głębokim talerzu i jedz łyżką, popijając lekkim winem.
Czas na lżejszą część menu: mrożona granatowa sałatka – zamiast lodów. Podstawą są borówki amerykańskie , ogrodowe ciemne winogrona i pestki granatów. Borówki wystarczy umyć, a granaty trzeba trochę podłubać ( niezawodny sposób dostepny w Gabinecie). Ułóż pojedyncze drobinki na talerzu i wsadź na ok. pół godziny do zamrażarki. Jeśli Ci się uda zdobyć drobne kwiatki lawendy, ogórecznika, bratków, płatki róży i kwiaty ziół (szałwi, rukoli, bazylii), to koniecznie je wykorzystaj. Ułóż je w pojemniczku do robienia kostek lodu i zalej sokiem owocowym (ale musi być klarowny), wodą doprawioną miodem i cytryną lub w wersji imprezowej – winem. Zamrażaj ok. 1 godz. Na dosłownie chwilę przed jedzeniem ułóż w pucharkach kolorowe kompozycje z zamrożonych owoców i kwiatów ,udekoruj listkami mięty lub melisy i polej odrobiną miodu lub syropu klonowego, jesli wolisz.
Dodano: 15 marca 2016, autor: Dorota Dębogórska